Bakterie probiotyczne – niedoceniani sojusznicy biegaczy. Wywiad z dr n. med. Wojciechem Marliczem

probiotyki w sporcie

Bill Rodgers – legendarny maratończyk – powiedział: „Więcej maratonów jest wygrywanych lub przegrywanych w przewoźnych toaletach niż za stołem”. Każdy kibic i pasjonat sportu na pewno słyszał przejmujące opowieści znanych sportowców i biegaczy o wymiotach, nudnościach, bólach brzucha, wzdęciach, które niweczyły miesiące ciężkich przygotowań i powodowały konieczność bądź to rezygnacji ze startu, bądź wcześniejszego zejścia z trasy. Ocenia się, że główną przyczyną występowania tych dolegliwości jest przekierowanie przez organizm krwi z przewodu pokarmowego do mięśni szkieletowych, przez co zmienia się motoryka, czyli praca żołądka i jelit. Im intensywniejszy wysiłek lub krótszy czas odpoczynku, tym dolegliwości te występują częściej. Poradniki dla biegaczy zawierają wiele przydatnych rad, jak ograniczyć te przykre konsekwencje wysiłku, jednakże porady te często zawodzą lub są niewystarczające.

W ostatnim czasie gastroenterolodzy zaczęli zwracać uwagę na bardzo ważny czynnik, który wpływa na pracę przewodu pokarmowego – bakterie jelitowe. Ze względu na pełnienie licznych i bardzo złożonych funkcji oraz znaczną masę (1,0-1,5 kg) ludzka mikrobiota jelitowa coraz częściej określana jest mianem narządu bakteryjnego. Każdy ludzki organizm cechuje się indywidualnym i niepowtarzalnym składem mikrobioty jelitowej, porównywanym do odcisku palca. Bakterie jelitowe biorą udział głównie w fermentacji pożywienia, ale wspomagają też trawienie i wchłanianie składników odżywczych oraz wspierają układ odpornościowy, chroniąc przed wnikaniem substancji toksycznych do wnętrza organizmu. Rolę tę mikroorganizmy spełniają głównie dzięki zapewnieniu odpowiedniej szczelności tzw. bariery jelitowej.

Więcej: https://sanprobi.pl/artykul/bakterie-probiotyczne-niedoceniani-sojusznicy-biegaczy-wywiad-z-dr-n-med-wojciechem-marliczem/